Rosnące ceny energii elektrycznej oraz coraz większa świadomość ekologiczna sprawiają, że wielu szuka sposobów na efektywne zarządzanie zużyciem prądu. Jednym z najbardziej obiecujących kierunków jest wdrożenie rozwiązań typu smart home. Nowoczesne systemy inteligentnego domu nie tylko zwiększają komfort życia, ale przede wszystkim pozwalają na realne oszczędności na rachunkach. Jak to działa i w co warto zainwestować?
Smart home (inteligentny dom) to sieć urządzeń połączonych ze sobą i sterowanych zdalnie za pomocą aplikacji mobilnej, głosu lub automatyki. Może obejmować takie elementy jak oświetlenie, ogrzewanie, sprzęt RTV i AGD, rolety, monitoring czy systemy alarmowe. Najważniejsze jest to, że te urządzenia komunikują się ze sobą i mogą działać według wcześniej zdefiniowanych scenariuszy.
Jednym z najprostszych sposobów na oszczędność energii jest automatyzacja oświetlenia. Smart żarówki lub przełączniki pozwalają:
Największe oszczędności przynosi optymalizacja ogrzewania, które stanowi największą część rachunku za energię. Smart termostaty (np. Netatmo, tado°, Google Nest) umożliwiają:
Gniazdka smart, takie jak TP-Link Tapo, Fibaro Wall Plug, umożliwiają monitorowanie zużycia energii konkretnego urządzenia. Pozwalają również na automatyczne wyłączanie sprzętów w trybie czuwania. Ponadto inteligentne gniazdka mogą tworzyć harmonogramy zasilania dla np. ekspresu do kawy, czajnika czy ładowarki.
Przykład: Możesz zaprogramować wyłączenie komputera i monitora po godzinach pracy, co oszczędza nawet kilkanaście zł miesięcznie.
Zautomatyzowane rolety mogą przede wszystkim same się opuszczać w ciągu dnia, by ograniczyć nagrzewanie pomieszczeń. Mogą również podnosić się rano, wpuszczając naturalne światło i ciepło, czy współpracować z czujnikami pogodowymi oraz termostatami.
Efekt? Mniejsze zużycie energii na klimatyzację latem i ogrzewanie zimą.
Smart home pozwala także efektywnie kontrolować zużycie energii przez sprzęt AGD i RTV. Lodówki, pralki, zmywarki, czy klimatyzatory w wersji „smart” umożliwiają:
Systemy takie jak Home Assistant, Tuya Smart, czy Eedomus umożliwiają podłączenie mierników energii, które pokazują zużycie prądu na żywo. Dzięki temu możesz łatwo zidentyfikować tak zwane „pożeracze energii”. Możesz również dostosować zachowania domowników (np. wyłączanie TV z listwy). Pozwala to również lepiej planować inwestycje w energooszczędny sprzęt.
Wszystko wygląda pięknie na papierze, zatem pojawia się najważniejsze pytanie. Ile można na tym zaoszczędzić? Według analiz firmy Statista, w domach z inteligentnymi systemami zarządzania energią, rachunki mogą spaść nawet o 30–40% rocznie. Wszystko zależy od kilku czynników:
Po niewielkiej analizie jesteśmy w stanie odpowiedzieć sobie na pytanie, czy warto w to inwestować? Smart home to coś więcej niż gadżety i wygoda. To konkretne oszczędności, większa kontrola nad domowym budżetem i realny wpływ na środowisko. Dzięki nowoczesnym technologiom nie tylko płacimy mniej za energię, ale także zużywamy ją mądrzej – czyli dokładnie wtedy, kiedy jest potrzebna. Jeśli zależy Ci na niższych rachunkach, wygodzie i proekologicznym stylu życia, inteligentny dom to krok w dobrą stronę. Najlepiej zacząć od małych kroków: jednej żarówki, termostatu czy gniazdka. Reszta przyjdzie z czasem i oszczędnościami.